Historia gruzińskiego projektanta,
który wywrócił świat mody do góry nogami

Demna Gvasalia urodził się w Gruzji 25 marca 1981 roku. W wieku 12 lat, wraz z rodziną musiał uciekać ze swojego domu z powodu brutalnej wojny domowej, która rozpoczęła się na początku lat 90. ​​ W 1997 roku zaczął studia ekonomiczne na Uniwersytecie Stanowym w Tbilisi, uzyskując dyplom w 2001 roku. Zaraz po tym przeprowadził się z rodzicami do Niemiec. Ponieważ zawsze pragnął pracy w świecie mody, w końcu przeniósł się do Antwerpii w Belgii, gdzie zapisał się do Królewskiej Akademii Sztuk Pięknych i ukończył studia magisterskie z projektowania ubioru w 2006 roku.

Demna Gvasalia pracował ponad 3 lata we francuskim domu mody Maison Margiela, po czym w 2013 został starszym projektantem w Louis Vuitton. W 2014 roku, wraz z bratem i bliskimi znajomymi otworzył markę VETEMENTS, a w październiku tego samego roku zaprezentował w Paryżu swoją pierwszą damską kolekcję ready-to-wear. Rok później objął stanowisko dyrektora kreatywnego domu mody Balenciaga, a w 2019 roku oficjalnie opuścił markę VETEMENTS. W wywiadzie z portalem WWD skomentował swoje odejście następującymi słowami: “I started Vetements because I was bored of fashion and against all odds fashion did change once and forever since Vetements appeared and it also opened a new door for so many. So I feel that I have accomplished my mission of a conceptualist and design innovator at this exceptional brand and Vetements has matured into a company that can evolve its creative heritage into a new chapter on its own".

Dlaczego antymodowa estetyka Balenciagi
zmieniła definicję luksusu w modzie -
Demna jako artysta kreator

Największą inspiracją Demny Gvasalii są codzienne ubrania - nieskończona możliwość ich interpretowania, noszenia i przerabiania. Wręcz antymodowe projekty tworzone początkowo dla własnej marki Vetements, a później dla Balenciagi, wywróciły do góry nogami definicję luksusu, przekierowując modę w stronę streetwearu i normcoru, czyniąc ją bardziej inkluzywną, dostępną i interesującą dla szerokiego grona odbiorców.

Demna Gvasalia wyniósł modę uliczną na salony, przemawiając do zupełnie nowej generacji klientów w ich własnym języku. Łamiąc umownie obowiązujące wcześniej zasady świata mody, postawił przede wszystkim na dodatki z kultowym logo jak np. czapki, okulary czy uwielbiane przez wszystkich praktyczne sneakersy. Jego casualowe projekty z miejsca stały się rozchwytywanymi produktami-zaproszeniami do dalszego odkrywania niezwykłego uniwersum Balenciagi.

Projekty gruzińskiego projektanta to fascynująca dekonstrukcja codzienności. Memifikacja i rekontekstualizacja mody, viralowe kampanie i niesztampowe rozwiązania ukierunkowały trendy dla całej branży, tworząc z projektów Balenciagi prawdziwe obiekty pożądania. Od kilku sezonów hiszpański dom mody jest na ustach nie tylko zainteresowanych fanów mody, jednoznacznie królując w rankingach pod względem ilości wyszukiwań w przeglądarkach internetowych czy wspomnień w mediach społecznościowych.

Fenomen butów hiszpańskiej marki -
dlaczego są największymi obiektami pożądania

Domy mody prześcigają się w pomysłach, żeby stworzyć unikalne sneakersy, gotowe nie tylko wyglądać zjawiskowo, ale także dzięki innowacyjnym kolekcję butów The Paris Sneakers, które wyglądają jakby przeszły już niezliczonych przygodach. Demna Gvasalia właśnie wypuścił limitowaną kolekcję butów ‘The Paris Sneakers’, które wyglądają… jakby przeszły już wszystko. Są absurdalne – ale właśnie takie mają być. Projekty Demny wzbudzają emocje.

Pierwszy model sportowych butów stworzony przez gruzińskiego projektanta dla Balenciagi to bijący rekordy sprzedaży, bezczelnie niezgrabny ‘Triple S’ z masywną, potrójną podeszwą. Sprawił, że trend na ‘dad shoes’, czyli buty kojarzone z ‘tatusiami’, którzy o modzie nie mają zielonego pojęcia, podbił całą branżę i wyznaczył jej kierunek na wiele sezonów do przodu.

Balenciaga wciąż zaskakuje projektami, które z miejsca stają się pożywką dla memów, zdobywając viralowy rozgłos nie tylko wśród miłośników mody. Inspiracją do tworzenia niestandardowych butów są często inne elementy garderoby jak jeansy czy kultowy model torby 'Cagole'. Trudno przejść obojętnie również obok nawiązującego do średniowiecznej rycerskiej zbroi modelu 'Chevalier Derby' czy groteskowej współpracy z Crocs. Ostatnim obiektem pożądania wśród ekskluzywnych sneakersów jest model ‘Defender’ inspirowany… oponami.

Najciekawsze i najbardziej zaskakujące kolekcje